20.03.2019, Toruń

Warsztaty organizowane przez Fundację Korzenie Kultury w hostelu JaPierniczę.

„Lalkę trzeba koniecznie dotykać, obracać w rękach. (…) Lalka wymaga zabawy. Dlatego też zbyteczne podobieństwo, naturalność, tłumiąca fantazję nadmierna szczegółowość pomieszczonego w lalce przekazu są dla niej szkodliwe. Wiadomo, że radujące dorosłych zabawki „naturalne” mniej nadają się do zabawy niż schematyczne przedmioty własnego wyrobu, których szczegóły muszą być wytwarzane wytężoną pracą wyobraźni” – Jurij Michajłowicz Łotman, semiotyk kultury.
Warsztaty tworzenia lalek-motanek oraz zajęcia ceramiczne zainaugurowały wiosenny cykl spotkań w ramach „Mobilnej pracowni dla dzieci i młodzieży”, dotowanych przez Województwo Kujawsko – Pomorskie. Archeolodzy z Fundacji Brama Epok pasjonująco wprowadzili uczestników zajęć w świat słowiańskich zabawek: lalek-motanek, lalek-amuletów, m.in.: ziarnuszek, dziesięciorączek, żadanic, nierozłączek, które – jak wierzono – potrafią spełniać życzenia, przynoszą szczęście oraz chronią od złych mocy. Motanka nazwę swoją wzięła od charakterystycznego sposobu wykonania, czyli motania (wiązania) różnych materiałów. Dawniej wierzono, że niektóre lalki mogą posiadać moc ochraniającą, dlatego pełniły ważną rolę w obrzędach ludowych. Dopiero z czasem zaczęto robić lalki przeznaczone do zabawy.